Stasiek Tondera jeszcze dobrze nie wyszedł z pieluch, a już kombinował, jak by tu zarobić, przyoszczędzić, pożyczyć. Stasiek lubi być przy forsie, taka natura. Z wiekiem jego pomysły na wzbogacenie się stawały się coraz bardziej finezyjne, niestety É z efektem zawsze dość opłakanym. Kiedy jednak ustrzelił wreszcie OKAZJĘ, dorobił się nawet agenta, prowadzącego jego interesy. Cóż z tego, że biznes prosperował tylko przez piękną chwilę É w życiu tak naprawdę tylko chwile są ważne. Masz śmiesznie małe kieszonkowe i wkurza Cię sknerstwo rodziców oraz to, że urodziny i imieniny = gwarantowany zastrzyk gotówki, rodzina aplikuje Ci tylko 2 razy w roku? Przeczytaj bestseller przetłumaczony na 19 języków É biografię najsławniejszego polskiego oszusta. Szczerze i ze szczegółami pisze, jak drobne przekręty, niewinne młodzieńcze machlojki ukształtowały go w złodzieja nie do rozgryzienia. Po tej lekturze już nigdy nie dopadnie Cię bieda, przynajmniej nie ta finansowa. Kup Pieniądze albo kasa É już wkrótce zwrócą Ci się wydane pieniądze. Jeśli nie É gwarantujemy zwrot poniesionych kosztów!* *Z wyjątkiem wyjątkowych sytuacji… Jak się szybko dorobić, żeby nie zarobić…w łeb? Proste É trzeba trenować od małego. Stasiek Tondera systematycznie, od wczesnego dzieciństwa, próbuje powiększyć swój kapitał. Histeria w sklepie, naciąganie młodszego brata, większe i mniejsze pożyczki w szkole (niezupełnie spłacone) É to tylko niektóre ze stosowanych przez niego trików. Wrodzony spryt i smykałka do interesów w końcu przynoszą owoce É Tondera jest bogatszy. Tylko że… ciągle za mało. Postanawia to zmienić. I zmienia, płacąc za to niestety najwyższą cenę.